1 2 3 4 5

Kibice Kujawsko-Pomorscy

Sytuacja kibicowska w Bydgoszczy i województwie Kujawsko-Pomorskim. Ranking klubów i rozkład poparcia ze strony kibiców.

Postaram się w miarę obiektywnie napisać moje zdanie na temat województwa kujawsko-pomorskiego.

1. Ilościowo zdecydowana przewaga Zawiszy (wpływ masy czynników na przestrzeni lat, oczywiście Zawisza też tułał się po tzw. wioskach kilka lat lecz wcześniejsze lata ekstraklasy, Bońka itp. siłą rzeczy rozkręcały ilościowo ruch kibicowski w mieście, nawet wielkość miasta porównując do Torunia ma spore znaczenie oczywiście, pomoc ludzi zaangażowanych w piłkę itp.

2. W Toruniu zupełnie odwrotnie. Pieniądze przez lata pompowane w żużel, duma miasta, z wiernym panem prezydentem na czele co niestety odbija się na Elanie i chcąc nie chcąc takim sposobem w 200 tysięcznym mieście piłki na przyzwoitym poziomie po prostu nie ma. Moje zdanie takie że gdyby w Toruniu było jakiekolwiek zainteresowanie władz piłką nożną czyli sportem dla nas numer jeden, sytuacja na trybunach też była by inna. Bo myślę że na poziomie choćby 1ligi nie marząc już o ekstraklasie jakieś 5 tysięcy co meczyk to wynik do zrobienia na 200 tysięczne miasto.

3. Sportowo sytuacja przedstawia się tak jak piszą obie strony i nikt tu nie kwestionuje dominacji Zawiszy. Numer 2 zdecydowanie Elana. Podsumowując 1. Zawisza 2. Elana duża przepaść i reszta ekip typu GKM, OLIMPIA POLONIA APATOR SPARTA BRODNICA LEGIA CHEŁMŻA itp.

Specjalnie nie piszę o WfcG gdyż uważam że jako fc Widzewa skład ilościowo - jakościowy bardzo solidny poziom i nie jedna ekipa nie mówiąc już o fan clubach jakościowo może pozazdrościć.

4. Co do podziału w Bydgoszczy czy w Toruniu to w obu przypadkach dominacja ekip pilkarkisch w żużlowych miastach. Jeżeli chodzi o kujawsko-pomorskie, to sytuacja jest następująca:

1.Zawisza
/przepaść/

2.Elana
/przepaść/

Dalej można wymienić kilka działających ekip tj.: Włocłavia (FC ŁKS), Olimpia Gdz., GKM, WfcG, Legia Chełmża i może Apator.

Bydgoska Polonia nic nie prezentuje.

We Włocławku na pewno jest też grupa działająca na koszykówce - Anwil i w Inowrocławiu - Noteć, ale nie wiem za bardzo jak wygląda ich działalność. Jak już jesteśmy przy koszu, to kiedyś na Astorii Bydgoszcz doping kręcił Zawisza, ale już od kilku lat tej współpracy nie ma i o Aście można mówić w takiej formie jak o kibicach Chemika na siatkówce, czyli kilkunastu-kilkudziesięciu chłopaków dopingujących drużynę. Nic po za tym.

Jest też kilka grup, zbierających się raz na jakiś czas np. Gopło Kruszwica, Sparta Brodnica czy Unia Janikowo, ale ciężko mówić tu o sensownej ekipie na meczach tych klubów.

Jeżeli natomiast chodzi o Bydgoszcz, to Polonia odkąd pamiętam miała pod swoim władaniem Wilczak (jedyna dzielnicowa flaga Polonii) i dominowała na Miedzyniu. Nie miałem okazji często bywać na Wilczaku, więc po odwiedzeniu go ze dwa razy kilka lat temu zapamiętałem tą dzielnice jako bastion Polonii (mnóstwo polonijnych napisów na murach itp.). Ostatnio jednak przejeżdżałem Nakielską (główna ulica Wilczaka) i ku mojemu zdziwieniu wszystkie 'BKS-y' na murach zmieniły się w 'WKS-y', a wszystkie 'Polonie' w 'Zawisze'.

Dlatego też podsumowując Polonia jeszcze na pewno całkiem w Bydgoszczy nie wyginęła, ale jak pokazują ostatnie IV ligowe derby z rezerwami Zawiszy, są na drodze ku temu.

Polonijne grupki są na Wilczaku, Miedzyniu, Wyżynach, Bartodziejach i w Fordonie, jednak na każdej z wymienionych dzielnic są zdominowani i nie wychylają się.

Toruń - ciężko ogólnie od kilku lat o obiektywny opis miasta itd. Wiadomo kibice Elany mówią że Apator nic nie znaczy, druga strona wręcz przeciwnie że cały czas aktywnie itp. Opiszę jak ja widzę obecną sytuację i od razu dodam że to moje prywatne zdanie i nie mam zamiaru wdawać się w jakieś dyskusje na ten temat na co za stary już jestem he.

Ogólnie Toruń jest dla mnie dość dziwnym miastem. Apator jako kibice ogólnie piszę tu o Ultrasach i reszcie tzw kibiców z młyna od lat ma według mnie duży potencjał szczególnie czasy starego stadionu. Nawet na derby śląska z tego co wiem pojechali w około 120 osób (1 WDŚ). Nigdy nie potrafiłem przez tyle lat zrozumieć patrząc na liczby w młynie, oprawy itp. pojąć jak to przez tyle lat z takiej liczby kibiców nie widać wcale barw tego klubu na mieście nie licząc pojedynczych wypadków. Piszę to bo sytuacji w Toruniu nie można w żadnym stopniu porównać np. z sytuacja w Warszawie gdzie Polonia ma rywala Legie i tych barw Polonii nie widać przez dominację całkowitą Legii w stolicy (zresztą klub nr 1 w Polsce jak dla mnie). Czy np. w niedalekiej Bydgoszczy gdzie Zawisza - Ekstraklasa itp potęga jak na woj. kuj - pomorskie i czołówka w Polsce. Tu według mnie tkwi właśnie siła Elany że z klubu który tuła się po wiejskich stadionach, liczby na stadionie u siebie marne od lat nie licząc pojedynczych meczów to młyn mówiąc wprost wygląda miernie i mizernie. Ale właśnie jest ekipa która to wszystko trzyma w ryzach, są zasady, chodzenie w barwach na porządku dziennym w Toruniu czy to dzieciak, młodzież czy starszyzna stadionowa. Rozpisałem się he ale to moja subiektywna ocena a swoje lata już mam. kończąc podsumuję:

1. Zawisza - ogromna przewaga nad resztą całościowo

2. Elana - przez tułaczkę po wioskach i niszczenie klubu przez działaczy na razie żadne zagrożenie dla Zawiszy. Ale potencjał poza boiskowy duży.

3. WfcG - Ekipa według mnie bardziej scalona i konkretna od fc Legii choć ilościowo pewnie mniejsza

4. Fc Legii (całe woj w szczególności Brodnica i Chełmża) co do Kwidzyna będąc tam nie dawno parę dni fan club Widzewa działa dużo lepiej a Legii jednostki.

5. Olimpia Grudziądz Włocłavia jeden poziom

6. Apator ( duży potencjał ilościowo - od lat niewykorzystywany) wiadomo żużel kibicowsko do piłki startu nie ma nie piszę tu o liczbach zjadaczy kiełbas januszy tylko o fanatykach) ale jak na żużel właśnie ekipa z dużym niewykorzystanym potencjałem.

7.GKM

To ja napisze coś o sytuacji w Grudziądzu owszem działają 3 ekipy WFCG GKM i OLIMPIA jako że kiedyś miałem paru kumpli którzy się udzielali kibicowsko opisze sytuacje. Ekipa nr 1 bezapelacyjnie to WFCG chociaż był okres w latach 2004-2008 gdzie GKM był nieco silniejszy ale to była zupełnie inna ekipa GKM-u co teraz i twierdziłem zawsze że ta ekipa GKM-u była 3 siłą w Kuj-Pom. w tamtych czasach oczywiście. Teraźniejszość przedstawia się nieco inaczej j/w WFCG ekipa poza zasięgiem nr 1 w Grudziądzu, i teraz problem czy GKM czy OLIMPIA liczbowo na meczach wygląda lepiej GKM wyjazdy na każde mecze wyjazdowe rekord padł w tym sezonie około 1000 na Gdańsk, OLIMPIA ma protest i nie wystawia młynu u siebie i na wyjazdach, ciężko te dwie ekipy oceniać musiałby ktoś obiektywny się wypowiedzieć co działa w którejś z ww ekip fakt jest taki że OLIMPIA zanotowała progres bo pare lat temu kiepsko było jak ich GKM wspomagał bo był taki okres to parę akcji było np.. w Brodnicy. Napewno nie raz akcje na mieście były ale jak to bywa raz jedni górą raz drudzy pewnie ubita ziemia by zweryfikowała te dwie ekipy.

Na Kujawach na 1 miejscu jest Zawisza. W samej Bydgoszczy nie zobaczysz kibiców Polonii. Ostatnie derby to pokazały. Na wszystkich osiedlach panuje Zawisza. Tylko na Wilczaku i Międzyniu są jednostki kibiców Polonii. Ich młynek liczy od 40 do 100osób. Jako że mieszkam na Szwederowie opisze co się tam dzieje. Jeszcze parę lat temu była tu Polonia lecz wszyscy zostali pogonieni. Zostały jeszcze pojedyncze jednostki na ul. Skorupki i Kossaka. Teraz Szwederowo to jedno z najlepszych osiedli Zawiszy. Działamy prężnie wydajemy co chwila nowe gadżety: vlepki, koszulki, bluzy, czapki itp. Mamy swoją flagę. Na Kujawach posiadamy FC: Tuchola, Więcbork, Osiek, Koronowo, Świecie, Laskowice, Nakło, Kcynia, Solec, Barcin, Szubin, Mogilno, Innowrocław, Włocławek, Janikowo, Kruszwica itp. Parę osób jeździ na Lecha, Legie, Lechię. W Toruniu jest Elana i Apator. W Grudziądzu FC Widzewa. Parę osób chodzi też na Kosza: Anwil i Astoria oraz siatkę: Delecta. Pods. Na Kujawach Zawisza to najlepsza ekipa

1. Zawisza nie grał w lidze mistrzów w tamtych czasach tylko z nami w lidze lub niżej.

2. Mówisz o naszych liczbach wyjazdowych: żebym Tobie nie przypomniał jak jeździliście w 20, 40 osób na wyjazdy i jak was było u siebie 60, 70 osób w młynie. Teraz gracie w E-klasie więc trudno się dziwić, że dysproporcja liczbowa miedzy nami (4 klasa rozgrywkowa właściwie i prawie juz 5 ta) i wami jest coraz większa.

3.Tak zawsze was było więcej z jednej prostej przyczyny- czyste tradycje piłkarskie . Kiedy na Elanie zaczął powstawać ruch kibicowski lata 92/93 Zawisza bodajże wówczas grał w E-klasie od wielu lat :)

4. Piszesz o derbach i akcji na koronie stadionu . Ok akcja dla was bezsprzecznie ale jeśli juz sie "bawimy" w wymianę rzetelnych informacji to węz pod uwagę fakt, że parę miesięcy wcześniej na 1 derbach w Toruniu z wami od paru lat 2009 rok to MY chcieliśmy zaatakować was korona stadionu ale od was chętnych do starcia nie było i jak zwykle przerwała wszystko policja. Dodam tu jeszcze jeden nic nie znaczący fakt ,ze po tym meczu ponad 100 osób z Elany dostało zakazy stadionowe (nie tylko po tym konkretnie meczu) wiec taka ekipa jak my musiała to odczuć przy okazji następnych derbów. Aha jeszcze jedno -nie wątpię ,ze u was w młynie nie ma dziewczyn i dzieciaków tylko sami fighterzy i każdy by sie bił no ale u nas tak nie ma niestety i takie osoby po prostu zawsze spływają.

5. co do czekania na nas w Toruniu bo "wyjazdach" to nie wiem o czym w ogóle piszesz, raz była sytuacja kiedy wracaliśmy z Rypina autokarem i nas zaatakowaliście, a później pojechaliście w jakieś miejsce w Toruniu i tyle. Chyba nie masz tu na myśli, że w 2, 3 auta czasem jeździliście gdzieś po naszym mięście ganiając jakiś dzieciaków bo jak pisałem wcześniej my możemy to samo napisać jak bywało sie na fordonie parę razy ale co to ma za znaczenie? żadne.

Ogólnie zabrzmi to paradoksalnie ale mam do was pewien sentyment z dwóch powodów: wiecie co znaczy gra w ligach ogórkowych i jak to działa wyniszczająco na ruch kibicowski i można u was znaleźć tu zrozumienie naszej sytuacji a druga to zawsze ''łączyła'' nas nienawiść do wspólnego żużlowego wroga ,który ''dręczy'' nasze kluby od początku ich istnienia. ( nie mowie tu o aspekcie "kibolskim" rzecz jasna, hehe)

WŁOCŁAVIA WŁOCŁAWEK - ŁKS ŁÓDŹ 18.01.2014r.

W grudniu wpadliśmy na pomysł żeby rozegrać we Włocławku sparing z Łódzkim Klubem Sportowym. Pomysł ten zaakceptowali działacze obu klubów i mogliśmy pomału przygotowywać się do wizyty Łodzian. Zostały wydane koszulki, smyczki i kubki z hasłem "Jedno miasto - jedna wiara. Łódzki KS i Włocłavia". Mobilizacja opierała się głownie na działaniu w internecie, Młode Południe nagrało zapowiedź którą obejrzało ok 5 tysięcy osób, swoje zrobiły też włocławskie portale, które reklamowały mecz. Dopiero na tydzień przed meczem na mieście pojawiły się plakaty zachęcające do przyjścia na mecz i zbiórki. Pierwsze z osiedlowej zbiórki wyruszyło Kazika, które w ok 50 głów przeszło na stadion Włocłavii. Tam zaczęły dochodzić grupki ze Śródmieścia oraz 20 osób z H1 i razem w 140-150 ruszyliśmy w stronę sztucznego boiska gdzie rozgrywany był mecz. Po drodze dołącza do nas Południe w jakieś 80 osób. Sporo osób dotarło też w mniejszych grupkach. Na meczu było także 20 osób z Osięcin oraz mniejsze grupki z Brześcia, Kowala, Lubrańca. Naszą liczbę tego dnia można ocenić na 270-300 osób. Nie zabrakło oczywiście Łodzian którzy przyjechali w 200-250 osób oraz ok 50 Zawiszaków. Na płocie wiszą transparenty " WASZKA 3MAJ SIĘ PDW" , "osuch PINOKIO", ""23 IX 2013-Osuch winny napaści na mieszkańców Bydgoszczy", "Osuch parówo miej się na baczności...w Bydgoszczy dla ciebie nie ma litości". Doping tego dnia był rwany, z dużymi przestojami, dopiero pod koniec meczu coś się ruszyło gdy na płot wszedł jeden z Łodzian. Nie zabrakło oczywiście oprawy na którą składał sie transparent "Młode Południe" z herbami ŁKSu i Włocłavii, machajki w barwach obu klubów oraz masa pirotechniki. Sporo osób zamiast na meczu skupiło się na integracji :) Po zakończeniu spotkania piłkarze obu klubów podchodzą podziękować nam za doping. Większość gości od razu po meczu udaje się w drogę powrotną, a pozostali zostają jeszcze kilka godzin na dalszą integrację.

Rok 2014 rozpoczęliśmy bardzo udanie. Cieszy liczba biało - czerwono - białej wiary z naszego miasta, a zwłaszcza duża liczba młodych kiboli. Pozostaje mieć nadzieję, że nie był to jednorazowy wybryk i przez cały rok będziemy się tak prezentować.



Disclaimer - Informacje publikowane na tej stronie przez użytkowników serwisu są ich prywatnymi ocenami. Właściciel strony moderuje tylko te które są niezgodne z prawem lub naruszają dobra innych użytkowników.
Nie zgadzamy się na kopiowanie naszych artykułów i materiałów tu publikowanych.