1 2 3 4 5

Relacje z meczy

Start Radziejów - WŁOCŁAVIA WŁOCŁAWEK 2013-2014


Rozpoczęcie Pucharowego mecz w Radziejowie został wyznaczony na środę o godzinie 15:00. Wyjazd zaplanowaliśmy na 14:20 żeby osoby pracujące wyrobiły się na zbiórkę. Już na długo przed wyjazdem na miejscu zbiórki pojawiły się pieski, zaczęły się pierwszy spisywanie i mandaty z dupy wzięte oraz wnioski do sądu. Im bliżej godziny odjazdu tym więcej ludzi się pojawiało i już było wiadomo, że w autokarze wszyscy się nie zmieścimy. W związku z tym z Włocławka ruszamy autokarem i 4 autami.

Po drodze dobijają do nas 4 auta z Osięcin oraz fura z Brześcia i razem wjeżdżamy do Radziejowa. W sektorze gości meldujemy się w 35minucie meczu w 94 osoby w tym 5 Zawiszaków. Miejscowi wystawili ok 35 osobowy młynek otoczony stadem psów. Na stadionie tego dnia psiaków było prawie tyle co nas...

W połowie drugiej części meczu miejscowi zaczęli jakieś wrzuty na chłopków z Osięcin na co także zostali odpowiednio pozdrowieni. Później miejscowi znowu rozpoczęli pozdrowienia i nastąpiła kilku minutowa wymiana uprzejmości. Po meczu rozmawiamy z piłkarzami o ich obecnej słabej formie, która jest usprawiedliwiona po części praktycznie brakiem ławki rezerwowych.

Drogę powrotną pokonywaliśmy przez jakieś wiejskie drogi na których ledwo mieścił się autokar. Podczas postoju psy zaczynają szaleć, wystawiają wysokie mandaty za byle co i ciągle prowokują. Po przedłużonym postoju ładujemy się do autokaru i spokojnie wracamy do Włocławka. Piłkarze przegrywają mecz 2:1 i odpadają z Pucharu Polski.
STOP MILICYJNEJ PROWOKACJI



Disclaimer - Informacje publikowane na tej stronie przez użytkowników serwisu są ich prywatnymi ocenami. Właściciel strony moderuje tylko te które są niezgodne z prawem lub naruszają dobra innych użytkowników.
Nie zgadzamy się na kopiowanie naszych artykułów i materiałów tu publikowanych.